Ta operacja została przygotowana i dopracowana przez wiele lat i czekała na incydent światowy, który wywoła jej uruchomienie. Operację przygotowała grupa bogaczy, którzy posiadają 1% majątku reszty świata, wraz z mniej zasobnymi, ale chcącymi awansować w strukturze społecznej. Takie operacje są cykliczne i mają za cel zagwarantowanie niezmiennego panowania nad światem tej właśnie grupy i ich spadkobierców oraz umożliwienie im w łatwy sposób przejęcia części majątku innych, za grosze, aby później czerpać z tego dochód pasywny.
2. Str 2z 7
Obserwowane obecnie odejście od globalizacji jest ściśle
zaplanowaną, z iście wojskową precyzją, operacją według zasad
prowadzenia wojny. Ta operacja została przygotowana i dopracowana
przez wiele lat i czekała na incydent światowy, który wywoła jej
uruchomienie. Operację przygotowała grupa bogaczy, którzy
posiadają 1% majątku reszty świata, wraz z mniej zasobnymi, ale
chcącymi awansować w strukturze społecznej. Takie operacje są
cykliczne i mają za cel zagwarantowanie niezmiennego panowania
nad światem tej właśnie grupy i ich spadkobierców oraz umożliwienie
im w łatwy sposób przejęcia części majątku innych, za grosze, aby
później czerpać z tego dochód pasywny. Teraz przejdziemy krok po
kroku jak taką operację się planuje i jakie ma punkty ciężkości.
Operację planuje się zgodnie z teorią pięciu pierścieni Wardena.
Gdzie określa się cele ataku i co zamierzamy zdobyć. Obecny plan
przewidywał trzy cele: przywództwo, populację i procesy. Istotą
sprawnego przejęcia było pozostawienie infrastruktury w stanie
nienaruszonej oraz armii, która da osłonę nowym właścicielom. Czyli
plan musi być zrealizowany bez wojny w krytycznych obszarach, na
których najbardziej zależy atakującym. Podstawowy plan zawarto w
czterech punktach.
3. Str 3z 7
Plan w pkt 3 tylko wskazywał, że nie niszczymy sił zbrojnych, ale
sektor gospodarki, który zamierzamy przejąć. Przykładowo będzie to
sektor turystyki w takich krajach jak Włochy, Hiszpania a dla Polski
może to być system energetyki oparty o węgiel kamienny.
Tu opisano sposób realizacji dla Polski:
https://www.linkedin.com/pulse/energetyka-i-gie%25C5%2582da-
andrzej-maj/
Realizacja takiego planu wymaga określenia sposobu oddziaływania
na „przywództwo” a więc takie osłabienie liderów (rządów czy elit),
aby nie byli w stanie przeciwstawić się zmianom. To najdłuższa część
planu (trwa, co najmniej pokolenie), ponieważ jest wymierzona w
strukturę społeczną, z której wywodzi się lub jest wspierana władza.
Oczywiście chodzi o elity a do nich też zaliczamy środowisko
akademickie oraz interesariuszy, którzy mają wpływ na decyzje Top
Managerów. Elity mają zawsze tendencję do, samodestrukcji
ponieważ starają się zapewnić luksusowe życie swoim dzieciom, ale
rzadko dbają o to, aby miały tak samo silny charakter jak rodzice i
determinację (ta spada z każdym pokoleniem, które opływa we
wszystko). W tym celu i pod pozorem dostępności zamykają dostęp
do lukratywnych urzędów, stanowisk czy zawodów. Można to
przeanalizować na przykładzie środowiska lekarzy:
https://www.linkedin.com/pulse/medycyna-vs-covid-andrzej-maj
4. Str 4z 7
Tak zaczynają się procesy rozkładowe, brak kontroli społecznej,
korupcja i nepotyzm. Takie elity mogą tylko stworzyć słaby rząd,
ponieważ jest on gwarantem ich trwania a powiązania polityków mają
wywołać odpowiednie reakcje gdyby ktoś chciał zmienić układ.
Oczywiście plan nie może być dostosowany do rządów jednego
ugrupowania, bo te się za często zmieniają, ale ogólna zasada mówi,
że słabe elity nie są w stanie wygenerować silnego przywództwa. To
może zrobić warstwa niższa, ale o słabe kwalifikacje zadbało już
środowisko akademickie, które kształci miernych absolwentów.
Prawda jest taka, że słabe elity wywołują słabe przywództwo, słabe
procesy i osłabiają populację, która jest zagubiona w tożsamości
narodowej. Przykładem są tu Niemcy, które poprzez słabe
przywództwo (A. Merkel wywodzi się z dawnego NRD)
wygenerowało pomysł poprawy populacji poprzez ściągnięcie
uchodźców, ale w swoim dyletanctwie nie uwzględnili, że nie będą
chcieli się asymilować, ale przejąć władzę i czerpać z dorobku
społeczeństwa bez dawania czegoś od siebie. Efekty widzimy dziś w
krajach zachodu. Skoro już przygotowano cele ataku to teraz należy
rozważyć mechanizmy stworzenia „wojny”.
Dla Polski podkreślono podwaliny planu na czerwono. Przykładowo
dla Francji, będzie to wielokulturowość, fundamentalizm religijny
jednej z grup muzułmanów czy akty terrorystyczne. Dla krajów
Afryki będzie to susza, bieda, bogate zasoby naturalne. Jednak należy
pamiętać, że sposoby realizacji różnią się od dotychczasowych.
5. Str 5z 7
Kiedyś realizowano cel a dziś koncentruje się na efektach (skutkach) a
te wywierają wpływ na cele.
Takim efektem może być pandemia a celem będzie przejęcie
dochodowych, ale upadłych gałęzi gospodarki jak turystyka we
Włoszech, Hiszpanii czy eksterminacja zwierząt futerkowych w Danii,
aby przejąć rynek produkcji skór na futra. W Polsce takim przykładem
jest rybołówstwo gdzie pozwala się „paszowcom” pływać, ale małe
kutry rybackie nie mają, co łowić:
https://www.linkedin.com/pulse/jak-upadali-rybacy-andrzej-maj
Jak wspomniałem wcześniej, takie plany wymagają zgody lub nacisku
na władze, co robi się zgodnie ze schematem.
6. Str 6z 7
Przykładowo w Anglii ograniczonym celem politycznym było
referendum wyjścia z UE, a słabe elity PE zlekceważyły temat i skutki
mamy do dziś. Co ciekawe wywołało to zmiany rządów w krajach, ale
władza w PE nie uległa zmianie, co skutkuje utrzymaniem planu w
pełni realizowalnego. Przykładowo Polska dokonała zmiany linii
politycznej poprzez próbę zamknięcia hodowli zwierząt futerkowych.
Natomiast Szwecja utrzymała zdolności produkcyjne, ale nie miała, z
kim handlować, ponieważ reszta gospodarek wykonała lockdawn.
Szwedzi zapłacili wysokim wskaźnikiem śmiertelności wśród osób
starszych (będących na emeryturach), ale zapewnili sobie większą
wydolność systemu emerytalnego (beneficjenci systemu zostali
mocno zredukowani). Jednak zapomnieli o emigrantach i gangach,
które zaczynają coraz mocniej rządzić w rejonach newralgicznych
Szwecji, a to może wywołać walkę o władzę nad krajem. Kraje,
których elity nie dawały gwarancji odpowiednich zmian zostały
zwyczajnie „podpalone” jak „arabska wiosna” czy Białoruś gdzie
dyktator obecnie walczy o przetrwanie. Teraz następuje realizacja
programu „fire sale”, czyli „wyprzedaż po pożarze” to zwrot
oznaczający trójfazowy atak na infrastrukturę kraju. Etap pierwszy to
paraliż transportu. Etap drugi to finanse i telekomunikacja. Etap trzeci
– odłączenie mediów, gazu, wody i elektryczności
https://www.linkedin.com/pulse/wyprzeda%25C5%25BC-po-
po%25C5%25BCarze-andrzej-maj
7. Str 7z 7
A wszystko, dlatego że elity zapomniały, czym jest Państwo:
„Warto pamiętać, czym jest Państwo. Biznesy, władza, realne:
przepływy, uwarunkowania, dźwignie polityki. To tworzy aktywa.
Państwo to system gospodarczo-społeczny i zawsze musimy o tym
pamiętać, jeżeli chcemy coś zmieniać. To też zależności podsystemów
i kto co może komuś zaoferować, aby mógł funkcjonować.”
https://www.linkedin.com/posts/andrzej-maj-b48a9b127_strategy-
strategia-zarzafbdzanie-activity-6703231225940783104-ZFyq
I tylko, dlatego taki plan mógł być zrealizowany, ponieważ elity
zapomniały, iż poza przywilejami mają dużo obowiązków.